Chciałabym bardzo podziękować wilczkom aktormom za przedstawienie jasełkowe. Miałayśmy tylko jedną próbę, bo scenariusz został praktycznie całkowicie przerobiony. Biorąc pod uwagę, że kilka wilczków grało w ogóle bez próby i że zmieniona była zupełnie scena na której ćwiczyłyśmy - doszły ozdoby na środku sceny i żłóbek został przestawiony z lewej na prawą stronę, nie było to łatwe zadanie. Poza tym trzeba było się spotkać w grupkach scenkowych, podzwonić do siebie, skontakować się...... Jednym słowem był to przedsmak wzięcia na siebie pełnej odpowiedzialności za daną scenkę przez osoby ją grające, poważnego podejścia do zadania. I myślę, że jak na swój wiek wilczki spisały się wspaniale.
Jasełka miały być współczesne i dosyć ciekawe uważam:). Dziewczynki miały możliwość własnej interpretacji scenek, - zamysł całości został im przedstawiony. Dziękuję więc za stroje, za elementy własnej interpretacji, jak też przepraszam te dziewczynki, które nie mogły do końca wykorzystać swoich pomysłów:).
Dziękuję także Państwu za przybycie w swoim imieniu, Bagery i Kaa.
W tygodniu przekaże Państwu najważniejsze informacje na temat biwaku zimowego.
Pozdrawiam
"ze wszystkich sił"
Akela - Dorota Tyzo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz